Regularna aktualizacja WordPressa, motywów i wtyczek zmniejszają ryzyko zawirusowania strony, a kopie zapasowe pozwalają ją odzyskać w razie awarii. Dzięki tej usłudze podniesiesz bezpieczeństwo swojej strony i zyskasz spokój
Z usługi regularnej aktualizacji WordPress korzystali klienci, którzy:
- Wiedzą, że strona internetowa to najważniejszy element marketingu każdej firmy
- chcą, aby ktoś zaopiekował się ich stroną niewielkim kosztem
- nie potrafią, lub nie mają czasu sami wykonać kopii zapasowej i aktualizacji
- Nie mogą sobie pozwolić na to, żeby ich strona była zawirusowana
Główne korzyści:
Aktualizacje WordPress
WordPress to obecnie najlepszy CMS na świecie. Jest też najbardziej popularnym systemem, zainstalowanym już na ponad 40% wszystkich stron internetowych. To zasługa wielu czynników, a jednym z nich jest to, że twórcy WordPressa, motywów i wtyczek oferują częste aktualizacje oprogramowania. Dzięki nim stale zwiększa się bezpieczeństwo stron internetowych, ponieważ aktualizacje łatają luki przez które potencjalnie może przedostać się złośliwy robot. Aktualizacje to także ulepszenia w kwestii szybkości wczytywania stron, ich funkcjonalności i niekiedy wyglądu.
To dlatego zaleca się, aby regularnie aktualizować WordPressa, motywy i wtyczki. Każdy użytkownik strony może to zrobić samemu, jednak należy przy tym pamiętać, że nie każda aktualizacja przebiega bezproblemowo.
Dzieje się tak dlatego, aktualizacje WordPressa, motywów i wtyczek pojawiają się w różnym momencie i zdarza się, że jedna wtyczka po aktualizacji przestaje być kompatybilna z inną. Wówczas może się zdarzyć, że coś przestanie działać, na przykład formularz kontaktowy, koszyk w sklepie, czy inne funkcjonalności. Dlatego właśnie WordPress zaleca wykonanie pełnej kopii zapasowej przed aktualizacją, żeby w razie czego móc przywrócić stronę w przypadku awarii.
Tego właśnie dotyczy ta oferta
Aktualizacje WordPress cena
Przygotowałem 3 pakiety aktualizacji WordPressa, motywu i wtyczek. Wybierz taki, który odpowiada częstotliwości zmian na Twojej stronie. Jeśli zmieniasz coś często, kopie i aktualizacje powinny być częstsze. Jeśli rzadko, wystarczy kopia i aktualizacja raz na 3 miesiące
140 zł miesięcznie
Backup i aktualizacja strony raz w miesiącu
160 zł co 2 miesiące
Backup i aktualizacja strony raz na 2 miesiące
180 zł co 3 miesiące
Backup i aktualizacja strony raz na 3 miesiące
12 Lat doświadczenia
WordPressem zajmuję się od 2012 roku. W tym czasie oprócz teorii poznałem niemal wszystkie problemy WordPressa w praktyce. Powierzając mi regularne aktualizacje WordPressa, motywu i wtyczek masz pewność, że Twoja strona jest w dobrych rękach. Aktualnie w stałej obsłudze mam około 20 stron internetowych.
Trustindex sprawdza, czy pierwotnym źródłem recenzji jest Google.
Wszystko przebiegło zgodnie z planem. Duży plus za bezproblemowy kontakt mailowy oraz nanoszenie wszystkich poprawek na bieżąco.
Jestem bardzo zadowolona z przebiegu współpracy.
Pozdrawiam serdecznie!
Trustindex sprawdza, czy pierwotnym źródłem recenzji jest Google.
Trustindex sprawdza, czy pierwotnym źródłem recenzji jest Google.
Trustindex sprawdza, czy pierwotnym źródłem recenzji jest Google.
Trustindex sprawdza, czy pierwotnym źródłem recenzji jest Google.
Trustindex sprawdza, czy pierwotnym źródłem recenzji jest Google.
Trustindex sprawdza, czy pierwotnym źródłem recenzji jest Google.
Co może się stać jeśli nie aktualizujesz WordPressa regularnie
Klientka dostała maila od hostingu, że strona wysyła wiele maili.
Jedna z moich klientek, której obsługuję stronę napisała do mnie, że dostała od hostingu ostrzeżenie, że strona wysyła dziesiątki maili. W takich sytuacjach reaguję natychmiast. Po zalogowaniu się do ftp okazało się, że na stronie są nowe pliki z wirusami. Po przeanalizowaniu sytuacji namierzyłem wtyczkę, która dawno nie dostawała aktualizacji. Wirus jednak tak się już namnożył, że trudno było go usunąć ze strony. Odzyskałem więc stronę z kopii, którą sam niedawno zrobiłem, zaktualizowałem wszystko, zmieniłem wszystkie hasło do usług i usunąłem problematyczną wtyczkę. Od tamtej pory nic się nie dzieje. Co mogło się stać gdyby nie szybka reakcja? Wysyłany spam mógłby spowodować dodanie domeny do czarnych list, co spowodowałoby, że maile wysyłane przez klientkę trafiałyby do spamu. Programy antywirusowe mogłyby też wyświetlać ostrzeżenie, że strona jest niebezpieczna. Wyobrażasz to sobie w w swojej firmie?
Nowy użytkownik i brak możliwości zalogowania
W innej firmie, którą również obsługuję nie było widać problemów. Pokazały się dopiero kiedy zamierzałem wykonać comiesięczne prace. Okazało się, że nie mogę się zalogować. Pomogło odzyskiwanie haseł. Pomyślałem wtedy, że pewnie pomyliłem się przy wpisywaniu hasła. Po zalogowaniu jednak okazało się, że na stronie pojawił się nowy użytkownik z uprawnieniami administratora i dziwnym mailem. Szybka konsultacja z klientem wyjaśniła, że on nowego użytkownika nie dodał. Był to zatem atak hakerski. Odzyskałem stronę z backupu, zaktualizowałem, zmieniłem wszystkie hasła, włącznie z tymi na hostingu i problem więcej się nie pojawił. Wiem jednak co byłoby dalej z przykładów klientów, których nie obsługiwałem, a zgłaszali się z problemem. Otóż taka sytuacja kończy się:
setkami dodanych wpisów ze spamerskimi linkami, które zostają zaindeksowane przez Google,
Dodaniem złośliwych skryptów do treści stron (to jest najgorsza sytuacja, ponieważ taki problem jest trudny do namierzenia. Nie widać go bowiem w plikach, a zainfekowaniu ulega baza danych. W tym przypadku naprawa bez posiadania zdrowej kopii zapasowej jest bardzo trudna)
Zmianą haseł innych użytkowników (tak jak w moim przypadku, lub nawet ich usunięciem)
Nie muszę chyba dodawać, że Google po zaindeksowaniu setek podstron z linkami do podejrzanych stron obniży autorytet domeny, a strona straci pozycje. Złośliwe skrypty w treści z kolei spowodują, że programy antywirusowe zablokują stronę.
Formularz nie działa
Inny przypadek z mojego ogródka to firma, której robiłem stronę, a która nie zdecydowała się na stałą obsługę. Pewnego dnia zadzwonili do mnie, że nie działa formularz serwisowy, mimo, że wyświetla się informacja, że wiadomość została wysłana. Po zbadaniu prawy okazało się, że problemem jest płatna wtyczka, której licencja dawno wygasła i nie pojawiały się do niej aktualizacje. Klienci sami aktualizowali WordPressa i inne wtyczki i strona wydawała się działać normalnie. Problem odkryty został dopiero, gdy klient tej firmy zgłosił się, że długo nie reagują na zgłoszenie serwisowe. Okazało się, że problem z wysyłaniem formularza powodowała właśnie ta płatna wtyczka, która nie była aktualizowana i w pewnym momencie weszła w konflikt z innymi wtyczkami. Ile zgłoszeń serwisowych nie dotarło do klienta, tego już nie wiem.
Zamów usługę aktualizacji WordPress, podnieś bezpieczeństwo swojej strony i zyskaj spokój
